Rozwój technologii spowodował, że fotografowanie stało się powszechną czynnością, wykonywaną niemal każdego dnia. Uwiecznianie pięknych widoków, ważnych wydarzeń oraz naszej codzienności sprawia, że w ciągu roku powstaje tysiące ujęć w formie cyfrowej. Co się z nimi dzieje później? Kiedy już zapełnią miejsce na karcie pamięci urządzenia mobilnego, najczęściej są zgrywane na komputer i… o nich zapominamy.
Coraz rzadziej wywołujemy zdjęcia – dlaczego?
Fotografia cyfrowa dała nam możliwość robienia zdjęć w nieograniczonej ilości, łatwo je też pomieścić na dysku komputera lub w chmurze. Dodatkową zaletą jest możliwość obróbki fotografii przy pomocy profesjonalnych programów. Z drugiej jednak strony ogrom zdjęć sprawia, że niechętnie siadamy przy ekranie, żeby wybrać najważniejsze i najlepsze zdjęcia do wywołania. Obróbka fotografii wymaga sporo czasu, którego i tak nam zwykle brakuje. W efekcie cyfrowe zdjęcia, które z założenia mają przywoływać ważne i miłe chwile leżą zapomniane na elektronicznych nośnikach pamięci.
Powody, dla których warto wywoływać zdjęcia
Co nam daje wywoływanie odbitek? Zdjęcia odzyskują swoją pierwotną funkcję – pomagają pamiętać. Umieszczenie ich w ramkach na półkach lub na ścianie jest ciekawą i spersonalizowaną dekoracją wnętrza. Warto pokazać osobom, które odwiedzają nasz dom, szczególnie ważne dla nas chwile. Zdjęcia oprawione w ramkach są pretekstem do rozmów, a także stwarzają ciepłą atmosferę.
Choć przywykliśmy do oglądania zdjęć na ekranach monitorów, warto pamiętać o starszych osobach lub małych dzieciach, dla których nie jest to tak naturalne, jak dla nas. Z pewnością łatwiej im skupić uwagę na wywołanej odbitce umieszczonej w albumie niż na migoczącym ekranie. Dobrymi wspomnieniami warto się dzielić – wywoływanie zdjęć to ułatwia. Zdjęcia oprawione w ramkę jest pięknym prezentem, który na pewno sprawi radość bliskim.
Może to się wydawać nieprawdopodobne, ale papier jest nadal najpewniejszym sposobem na przechowywanie wspomnień. Wywołane zdjęcia mogą przetrwać nawet 100 lat, w przeciwieństwie do tych zapisanych na elektronicznych nośnikach pamięci. Najbardziej zaawansowana technologia, dostępna dla zwykłego człowieka, to taśma magnetyczna – zapisane na niej dane mogą przetrwać do 50 lat. Jeżeli zależy nam szczególnie na przetrwaniu jakiś zdjęć, to warto na wszelki wypadek je wywołać! Nie musimy w tym celu nawet wychodzić z domu – w Internecie znajdziemy wiele ofert druku fotografii cyfrowej, a gotowe odbitki przyniesie do naszych drzwi kurier.
Jakie są wymiary zdjęć do wywołania?
Warto zarezerwować sobie trochę czasu i wybrać najcenniejsze fotografie do zrobienia odbitek. Najpopularniejsze wymiary zdjęć do wywołania to:
- 9×13 – najmniejszy format (oznaczany też jako B7), wykorzystywany najczęściej do zdjęć portretowych, książkowych albumów fotograficznych, ale przydatny też przy tworzeniu domowej galerii fotografii zawieszonych na ścianie,
- 10×15 – format A6, zwany pocztówkowym; to idealny rozmiar zdjęcia, które chcemy położyć na biurku lub nocnej szafce, lub umieścić w albumie,
- 13×18 – oznaczany też jako B6,
- 15×21 – to rozmiar kartki A5 (takiej jak w szkolnym zeszycie),
- 20×30 – wymiar zbliżony do kartki A4; umożliwia wywołanie dużego zdjęcia, na którym będzie widoczne wiele szczegółów,
- 25×38 – format bliski rozmiarowi A3 (kartka z dużego bloku rysunkowego); największy ze standardowych wymiarów, tak duże zdjęcia muszą być bardzo dobrej jakości, warto zadbać o ich wysoką rozdzielczość.
Wywołane zdjęcia można przechowywać w pudełku, albumie lub oprawić i udekorować nimi mieszkanie. Duży wybór dobrej jakości ramek i antyram na zdjęcia znajdziemy w Galerii Ram w Warszawie, która prowadzi też sklep internetowy Aluramy.pl. Oprócz standardowych rozmiarów opraw, możemy zamówić tam także ramki na wymiar.
